argh

Siedzę w swoim ciepłym domu, piję dobrą kawę Nescafe Espresso (była promocja w biedronce:P) i postanowiłem, że coś napiszę. Mimo, że nikt tego nie czyta to i tak sprawia mi pewną satysfakcję pisanie tutaj. Zaczęła się jesienna deprecha, w tym roku wyjątkowo wcześnie, myślę, że to przez nadmiar wolnego czasu. Staram się uczyć, jak tylko widzę, że asystent stara się przekazać konkretną wiedzą. W innym przypadku raczej kładę laskę :P
Domyślam się z jakiego powodu mam obniżony nastrój, ale nie będę tutaj o tym pisał. Rozmyślam sporo nad tym co będę robił w przyszłości. Studia wybrałem długie, męczące i pełne przeszkód, czasem myślę, "po co?". Tak czy inaczej trzeba je skończyć, ale męczy mnie i martwi przyszły wybór. Zachciało mi się doktóra ;)
Przeczytałem w ostatnim czasie bardzo wciągającą historię o budowie katedry pt. "Filary Ziemi". Trafiłem na nią, bo przeglądając gry planszowe okazało się, że gra o takim samym tytule jest stworzona na podstawie książki- ciekawie. A jeszcze ciekawsze jest to, że była to jedna z pierwszych gier, w które grałem.
Zdjęć znowu nie będzie, bo przebudowuje swojego laptopa, jak wróci postaram się coś wrzucić.
W piątek z kol. S, kol. K jedziemy na Onelove do Wrocławia, musi być ogień!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zimna Wojna- jak zagrać w 1 turze? tłumaczenie.

Europa- punktowanie, zdobywanie wpływów, kontrola

Jak rozstawić początkowe wpływy w Zimnej Wojnie?